Jak mogę znaleźć źródło tajemniczego przykrego zapachu?
Niedawno przeprowadziliśmy się do domu, a wszystko jest w porządku z tajemniczego zapachu, którego nie jestem w stanie wytropić. Doprowadza mnie to do szaleństwa (właściwie to moja żona uważa, że jestem szalony, bo nie czuje tego zapachu). Mam nadzieję, że ktoś tutaj może udzielić wskazówek, jak go wytropić, lub co to może być. Oto kilka informacji:
Tło: Dom jest dwukondygnacyjny (plus piwnica), blokowo-betonowy. Na parterze znajduje się szeroki korytarz łączący pokoje (łącznie z kuchnią, toaletą/prysznicem, klatką schodową). Schody są drewniano-płytowe na betonie. Podłoga w przedpokoju i kuchni jest płytki na betonie, reszta deska/parkiet na betonie.
Położenie zapachu: Zwykle czuję go podczas schodzenia po schodach, wydaje się być najsilniejszy około połowy drogi w dół. Jednak czasami w ogóle nie pachnie na schodach, tylko w korytarzu na parterze. Wygląda na to, że całkiem sporo się porusza. Czasami czuję to na górze, ale załóżmy, że to dryfuje. Piwnica ładnie pachnie.
Zapach: Najlepszy opis zapachu, jaki mogę dać, to coś jak stare śmieci.
Co do tej pory badałem:
1) Coś gdzieś umarło? To była moja początkowa myśl, a ponieważ zazwyczaj zauważam zapach na schodach, pomyślałem, że spróbuję tam najpierw. Wziąłem trochę drewna na schodach (jeszcze nie wszystkie), ale nie wygląda to obiecująco, ponieważ pomiędzy deskami nie ma zbyt wiele miejsca na beton. Nie bardzo wiem, gdzie jeszcze coś mogło się znaleźć, bo wszystko wydaje się być ciasne w stosunku do betonu.
2) Zapach z kuchni, która przenosi się do reszty domu? Nigdy tak naprawdę nie wykryłem złego zapachu w kuchni, ale pomyślałem, że i tak to wykluczę. Pomyślałem, że to może być pojemnik pod zlewem kuchennym, który może być przyczyną tego. Więc ruszyłem się kosz do małego magazynu z tyłu kuchni (i utrzymywał drzwi zamknięte) i dokładnie czyścił w środku szafy pod zlewem. Bez zmian. Spojrzałam też za wszystkie szafki na problem, ale nic nie widziałam.
3) Gaz z odpływów? Zlewozmywak nie pachnie w kuchni, a na rurze znajduje się syfon zagięty w kształcie litery P - więc nie widzę tam problemu. Nie mogę też wykryć zapachu z zatyczek w łazience. Na rurze zlewu w łazience jest syfon na butelki. Nie wiem, czy pod prysznicem jest syfon, ponieważ jest zamknięty, ale zgaduję, że tak (i nic nie czuję).
Czy ktoś może pomyśleć o czymś, co mogłem przegapić, albo dać jakąś radę?